Kolejne inwestycje w lipnowskiej lecznicy. Za nami remont Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, a także nowe doposażenie.

Władze powiatu cały czas inwestują w rozwój lipnowskiego szpitala, który ma służyć nie tylko mieszkańcom powiatu lipnowskiego, ale także całego regionu. Jest to jeden z największych zakładów pracy w okolicy, ponieważ pracuje w nim ponad 600 osób.

W czwartek, 1 grudnia miało miejsce oficjalne oddanie do użytku wyremontowanego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Było to zadanie pod nazwą „Poprawa jakości świadczonych usług medycznych w Szpital Lipno Sp. z o. o.- Przebudowa Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego wraz z wyposażeniem w aparaty i urządzenia medyczne”. Wartość projektu to 5 672 425,54 zł, jednak udało się otrzymać dofinansowanie z UE w kwocie 2 609 910,21 zł.

Podczas spotkania Starosta Lipnowski Krzysztof Baranowski wraz z prezesem spółki Szpital Lipno, poinformowali także o nowym nabytku, jaki pojawił się w szpitalu. To 40-rzędowy tomograf komputerowy wraz z konsolą lekarska i strzykawką automatyczną o wartości 1 986 488,93 zł. Dodatkowo szpital wzbogacił się o jezdny cyfrowy aparat RTG do wykonywania zdjęć przy łóżku pacjenta o wartości 410 400, 00 zł, a także aparat cyfrowy RTG Siemens wraz z cyfrowym ramieniem C o wartości 1 295 513,29 zł.

- Szpitale w Polsce nieustannie zmagają się z różnymi problemami, tym bardziej cieszę się, że cały czas inwestujemy w naszą lecznicę, która się rozwija. Ten szpital się zmienia, widać to po nowej izbie przyjęć, oddziale wewnętrznym, a teraz także po wyremontowanym Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym. Serce się raduje, że ten szpital niegdyś wyszedł z niełatwej sytuacji, a teraz dobrze sobie radzi. Dziękuję wszystkim, którzy angażują się w jego nieustanny rozwój - powiedział starosta lipnowski Krzysztof Baranowski.

Spotkanie było także okazją do poznania dr n. med. Ireny Nowakowskiej, koordynatora oddziału pediatrycznego, który 2 listopada br. wznowił swoją działalność.

- Mam nadzieję na długą współpracę, ponieważ szkolimy młody personel pediatryczny. Postaramy się o akredytację, czyli takie miejsce, w którym ludzie będą mogli się szkolić. Oddział funkcjonuje bardzo dobrze, widać duże zapotrzebowanie na jego funkcjonowanie - powiedziała dr Irena Nowakowska.