Szczęśliwie odnalezieni grzybiarze
Ponad 30 policjantów z Lipna i 13 strażaków OSP w Bobrownikach poszukiwało troje osób w starszym wieku, które na grzybobraniu zabłądziły w lesie. Po niespełna dwóch godzinach poszukiwań zaginieni zostali odnalezieni. Niestety, takich przypadków ciągle nie brakuje, dlatego policjanci nieustannie apelują o przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas wypraw do lasu.
Jak łatwo zagubić się w lesie pokazuje wczorajszy (15.10.14) przykład zdarzenia odnotowanego przez lipnowskich policjantów. Około godz. 15:00 dyżurny jednostki otrzymał zgłoszenie od organizatorki wyprawy na grzybobranie o zaginięciu trzech osób, w wieku od 73 do 79 lat. Z relacji zgłaszającej wynikało, że osoby te nie stawiły się na wyznaczonej o godz. 10:00 zbiórce dla ponad czterdziestoosobowej wycieczki autokarowej z województwa łódzkiego, która wybrała się do kompleksu leśnego w miejscowości Wąkole, w gminie Lipno, na grzybobranie. Najpierw wycieczkowicze sami próbowali odnaleźć zaginionych, ale kiedy ostatecznie urwał się kontakt telefoniczny z jedną z tych osób, zdecydowali o zaalarmowaniu policjantów. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania poszukiwawcze. Do akcji włączyli się także strażacy z OSP w Bobrownikach. Po niespełna dwóch godzinach od przyjęcia zgłoszenia, jeden ze strażaków spostrzegł na terenie Bobrownik trzy osoby, których wygląd odpowiadał rysopisowi podanemu w policyjnym komunikacie. Poszukiwane dwie kobiety i mężczyzna cało i bezpiecznie dołączyli do pozostałych, bardzo zdenerwowanych wycieczkowiczów.
Policjanci apelują, aby uniknąć takich sytuacji przestrzegajmy sprawdzonych rad:
•nigdy nie wybierajmy się do lasu w pojedynkę, bo nawet jeśli znamy teren w pewnym momencie możemy stracić orientację. Zawsze informujmy kogoś z rodziny lub znajomych o miejscu wyprawy i planowanej godzinie powrotu.
•w przypadku grupowego wyjazdu należy utrzymywać kontakt wzrokowy (słowny) z pozostałymi uczestnikami grzybobrania.
•bardzo ważne jest, aby zabrać ze sobą telefon z naładowaną baterią, co znacznie ułatwi nam nawiązanie kontaktu.
•warto wyposażyć się w elementy odblaskowe i to najlepiej w kamizelkę, które w żaden sposób nie utrudniają swobodnego poruszania się po lesie, a mogą znacznie przyspieszyć znalezienie zagubionej osoby, zwłaszcza po zmroku.
•przebywając w lesie nigdy nie wyłączajmy naszej czujności, starajmy się zapamiętywać punkty odniesienia znajdujące się zarówno w miejscu, z którego wyruszyliśmy, jaki w dalszej drodze.
•jeśli nasi bliscy czy znajomi zabłądzą w lesie, nie zwlekając zgłaszajmy o tym policjantom
Wandale zniszczyli skrzynki pocztowe
Za uszkodzenie mienia odpowiedzą przed sądem dwaj wandale ustaleni i już „rozliczeni” przez policjantów z posterunku w Skępem. Podejrzani zniszczyli trzy przydrożne skrzynki pocztowe, wrzucając do środka odpalone petardy. Teraz nie unikną za to kary.
W minionym miesiącu (12.09.14) policjanci z posterunku w Skępem, pow. lipnowski, otrzymali zgłoszenie o zniszczeniu trzech przydrożnych skrzynek pocztowych w miejscowości Kukowo i Czermno. Przeprowadzone oględziny wskazywały na to, że do środka zostały wrzucone odpalone petardy. Na skutek wybuchu powyrywane zostały zamki w skrzynkach i uszkodzone przegrody na korespondencję. Firma, będąca właścicielem mienia, oszacowała powstałe szkody na łączną kwotę ponad 600 zł. Ustalenia, zajmujących się sprawą policjantów z miejscowego posterunku, krok po kroku przybliżały śledczych do pozytywnego rozwiązania, kto za tym stoi. W rezultacie, funkcjonariusze zebrali niezbity materiał dowodowy świadczący o tym, że to sprawka dwóch braci w wieku 20 i 21 lat.
Wczoraj (09.10.14) obaj usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia. Nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć powodów chuligańskiego zachowania. Policjanci zabezpieczyli na poczet przyszłych kar i grzywien należące do podejrzanych mienie o łącznej wartości ponad 3 tys. zł. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności i dodatkowo należy liczyć się z obowiązkiem naprawienia wyrządzonej szkody.
Zbiórki publiczne po nowemu
Chodzi o zniesienie istniejącego od 1933 r. obowiązku występowania do władzy o zgodę na zbiórkę publiczną. To obywatele powinni decydować o tym, komu, jakiej organizacji, na jaki cel przekazać swoje pieniądze. Państwo natomiast powinno tam, gdzie to konieczne, tworzyć ramy organizacyjne, by przeprowadzenie zbiórek odbywało się w sposób przejrzysty, taki, który pozwala na społeczną kontrolę, ale też popularyzuje tę formę dobroczynności.
Ustawa weszła w życie 18 lipca 2014 r. - została opublikowana w Dzienniku Ustaw 17 kwietnia: dziennikustaw.gov.pl/DU/2014/498
Nowa ustawa została opracowana przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji wspólnie z organizacjami pozarządowymi. Zwiększa dostępność informacji o zbiórkach dla wszystkich obywateli, o tym, kto i na jakie cele zbiera środki. Wprowadza też elektroniczną, sprawną formę zgłaszania zbiórek.
Istota wprowadzanych zmian:
•Od 18 lipca 2014 r. nie ma już urzędowych zgód na zbiórki publiczne
•Zgłoszenia zbiórek publicznych (czyli zbiórek gotówki i darów w przestrzeni publicznej) można dokonywać pocztą lub elektronicznie – ta druga forma jest preferowana m.in. dlatego, że jest szybsza. Aby dokonać zgłoszenia elektronicznie należy posiadać podpis elektroniczny lub bezpłatny „profil zaufany” czyli podpis elektroniczny przeznaczony do kontaktu obywateli z administracją, który można założyć na portalu ePUAP.gov.pl.
•Zbiórki elektroniczne – np. przez przelewy - można prowadzić od 18 lipca 2014 r. bez dodatkowych formalności.
•W przypadku organizowanych w przestrzeni publicznej zbiórek w gotówce i darów wystarczy od 18 lipca 2014 r. proste zgłoszenie na ogólnopolskim portalu Zbiórki.gov.pl, który właśnie powstaje i gdzie będą także publikowane sprawozdania.
•Od 18 lipca 2014 r. zniesiona zostaje opłata skarbowa dla organizatorów zbiórek oraz obowiązek publikacji sprawozdań w prasie.
•Decyzje o zbiórkach wydane przed wejściem w życie nowej ustawy nadal będą obowiązywały – te zbiórki będą rozliczane na dotychczasowych zasadach.
Pożegnanie st. asp. Tomasza Tułodzieckiego
W lipnowskiej komendzie pożegnano odchodzącego na emeryturę st. asp. Tomasza Tułodzieckiego kierownika Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego KPP w Lipnie. Komendant Powiatowy Policji w Lipnie insp. Dariusz Garbarczyk uroczyście podziękował funkcjonariuszowi za wieloletnią i oddaną służbę społeczeństwu. Policyjny emeryt został uhonorowany listem gratulacyjnym, a także pamiątką ze swoim numerem służbowym.
Starszy aspirant Tomasz Tułodziecki służbę w niebieskim mundurze rozpoczął 28 lat temu. Przez cały ten okres związany był z pionem prewencji. Od ponad 8 lat nadzorował służbę policjantów Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego lipnowskiej komendy. Jak sam twierdzi, marzył o tym, aby zostać pilotem samolotu, ale pod namową kolegi złożył podanie o przyjęcie do służby w Policji. Nigdy nie żałował podjętej przed laty decyzji o wyborze zawodu, choć po drodze nie brakowało trudnych wyzwań, częstych sytuacji związanych z bezpośrednim narażeniem życia, bo taka jest służba policjantów prewencji, których obecność na ulicy decyduje o spokoju i bezpieczeństwie mieszkańców. Swoją wiedzą i doświadczeniem zawsze chętnie dzielił się z początkującym policjantami, którzy trafiali pod „ jego wymagającą rękę”, tuż po policyjnej szkole. Będąc instruktorem z zakresu taktyki i techniki interwencji oraz posługiwania się pałką służbową typu „tonfa”, systematycznie prowadził z młodymi adeptami sztuki policyjnej dodatkowe szkolenia i treningi doskonalące ich zawodowe umiejętności.
Na zasłużonej emeryturze chce po pierwsze, poświęcić więcej czasu najbliższej rodzinie, w tym ukochanemu wnuczkowi, a po drugie, bardziej zaangażować się w sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego i zwierzyny leśnej, ponieważ od kilku lat aktywnie działa w jednym z kół łowieckich.
Zasłużonemu funkcjonariuszowi serdecznie życzymy zdrowia, spokoju i wszelkiej pomyślności, a także, aby czas spędzony na emeryturze przyniósł mu wiele satysfakcjonujących go przeżyć.