Ta sprawa odbiła się echem w ogólnopolskich mediach. Lipnowianka, mama czworga dzieci, wyszła z domu na zakupy, zabierając trójkę dzieci. Czwarte, 2,5-letnie, przywiązała za nogę do futryny.
    Sprawa, która wyszła na jaw dzięki pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, trafiła do sądu rodzinnego. W sierpniu zapadło postanowienie o  odebraniu lipnowiance praw rodzicielskich. Wcześniej dziewczynka, która kilka miesięcy wcześniej została przez matkę tak okrutnie potraktowana, trafiła do rodziny zastępczej. Trójka jej rodzeństwa przebywa w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym.