W minionym tygodniu policjanci z lipnowskiej „drogówki” patrolując krajową „10” w gminie Kikół, zatrzymali do kontroli kierującego renault megane, który wyprzedził nieoznakowany radiowóz na odcinku drogi wyłączonym z ruchu i przekroczył o 25 km/h dozwoloną prędkość. Samochodem podróżowali trzej młodzi mężczyźni. Kierowca, u którego badanie stanu trzeźwości wykazało, że jest po spożyciu alkoholu (0,4 promila) nie miał przy sobie żadnego dokumentu tożsamości. Podał funkcjonariuszom swoje dane, które zdecydowanie potwierdził 20-letni pasażer, okazując przy tym swój dowód osobisty. Z tej racji, że mężczyzna ten okazał się właścicielem pojazdu został ukarany mandatem za to, że dopuścił do jazdy za kierownicą osobę po użyciu alkoholu. W zdarzeniu tym nie byłoby nic szczególnego, gdyby nie intuicja funkcjonariuszy, że coś w tym wszystkim nie gra. Prawda szybko wyszła na jaw. Okazało się, że kierowca to w rzeczywistości 24-latek z gminy Skępe, który ma sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i co więcej jest poszukiwany do sprawy rozboju. Mężczyzna trafił za kraty policyjnej celi. Dalej sprawą zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze dysponowali już materiałem dowodowym świadczącym o tym, że zatrzymany jest sprawcą rozboju na rówieśniku, do którego doszło na początku miesiąca przy ul. Kolejowej w Skępem. Wówczas umówił się on ze swoim znajomym z lat szkolnych na spotkanie przy piwie. Przyszedł na nie w towarzystwie dwóch młodych mężczyzn. W trójkę pobili pokrzywdzonego i skradli mu telefon komórkowy oraz pieniądze z portfela. W piątek  prokurator przedstawił zatrzymanemu 24-latkowi zarzuty rozboju i złamania sądowego zakazu.  Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Policjanci cały czas pracują nad sprawą postawienia przed sądem wspólników aresztowanego sprawcy. Odpowiedzialność karna czeka także 20-letniego pasażera auta, który oszukał policjantów potwierdzając nieprawdziwe personalia swojego znajomego.

W minionym tygodniu w trakcie świątecznego weekendu (5-6.01.13) lipnowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o usiłowaniu włamania do marketu przy ul. Woj. Polskiego. Nieznani wówczas sprawcy niczego nie skradli, bo prawdopodobnie spłoszył ich uruchomiony alarm. Zniszczyli natomiast podwójne drzwi wejściowe do sklepu przez co spowodowali straty o łącznej wartości 6 tys. zł. Kolejnym zgłoszonym w tym czasie zdarzeniem było włamanie do pomieszczenia biurowego na terenie basenu miejskiego. Skradziono stamtąd jednostkę centralną komputera i kasetkę z bilonem. Do tego doszło włamanie do prywatnego garażu przy ul. Włocławskiej, skąd skradziono pompę wodną oraz 3 szt. przecinarek do metali. Zajmujący się tymi sprawami kryminalni dynamicznie zbierali informacje, analizowali je i kompletowali materiał dowodowy. Na tej podstawie ustalili, że przestępstw tych  dokonali ci sami trzej sprawcy. Pierwszy z ustalonych włamywaczy wpadł w ręce policjantów z „patrolówki” na jednej z ulic miasta, już następnego dnia po otrzymaniu zgłoszenia. Zatrzymany 20-latek, który przebywał na niepowrocie z przepustki z młodzieżowego ośrodka wychowawczego, trafił za kraty policyjnego aresztu. Wczesnym rankiem, w miniony piątek (10.01.13), kryminalni weszli do jednego z mieszkań na terenie miasta. Jak zakładali, zastali tam kolejnych dwóch poszukiwanych sprawców - 19 i 15-latka. Starszego z nich, policjanci wyciągnęli z szafy z ubraniami. Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów.
Śledczy przedstawili trójce młodocianych kompanów (20, 19 i 15 l) zarzuty za wspólne dokonanie dwóch weekendowych włamań i jednego usiłowania. Ponadto obaj dorośli podejrzani usłyszeli jeszcze dodatkowe zarzuty. Starszy z nich za kradzież portfela z pieniędzmi  kobiecie, drugi zaś, za kradzież rolek z wełną mineralną z terenu hurtowni, której to dopuścił się pod koniec grudnia minionego roku.
W sobotę (11.01.14) podejrzany 19-latek, który mimo młodego wieku ma już bogatą przeszłość kryminalną decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Jego 20-letni wspólnik trafił tam, gdzie zgodnie z postanowieni sądu powinien przebywać. O losie nieletniego sprawcy zadecyduje sąd rodzinny. Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów.

Czasowa zmiana organizacji ruchu wprowadzona zostanie na Placu Dekerta dziśod godziny 13 i obowiązywać będzie do 22. Zmiany dotyczyć będą jadących ulicą Piłsudskiego, którzy od Kościoła pw. Wniebowzięcia NMP będą musieli zwolnić do 30 km/h, a kawałek dalej stosownym znakiem zobligowani będą do skrętu w ulicę Kilińskiego. Na wschodniej pierzei Placu będzie obowiązywać również zakaz zatrzymywania i postoju. Jadący ulicą Kilińskiego nie wjadą na Plac Dekerta – tutaj pojawi się znak nakazu skrętu w ulicę Księżycową.

Ponadto apelujemy do mieszkańców centrum miasta, aby na dzień 12 stycznia nie pozostawiali swych pojazdów na Placu Dekerta, gdyż przez cały okres obowiązywania czasowej zmiany organizacji ruchu wokół Placu będzie obowiązywał zakaz zatrzymywania i postoju.

Regulamin imprezy plenerowej

w ramach 22. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
w dniu 12 stycznia 2014 roku w Lipnie na terenie Placu Dekerta
w godzinach od 15.00 do 21.00.

1. Regulamin jest wydany przez organizatora imprezy – Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Lipnie.

2. Wstęp na imprezę jest dobrowolny i bezpłatny oraz przysługuje wszystkim osobom zainteresowanym Imprezą na własną odpowiedzialność.

3. Uczestnicy imprezy mogą przebywać w miejscach wyznaczonych przez organizatora – tym samym zabrania się wchodzenia w miejsca wygrodzone barierami ochronnymi, taśmą ostrzegawczą, tzw. pachołkami drogowymi, bądź też wskazywane przez organizatora i służby porządkowe.

4. Osoby przebywające na terenie imprezy mają obowiązek stosowania się do zaleceń służb porządkowych – druhów Ochotniczej Straży Pożarnej w Lipnie - mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa i porządku.

5. Osoby małoletnie uczestniczą w Imprezie na wyłączną odpowiedzialność osób dorosłych, które sprawują nad nimi opiekę.

6. Na teren imprezy zabrania się wnoszenia i posiadania w jej trakcie:

a. broni lub innych niebezpiecznych przedmiotów, b. materiałów wybuchowych i wyrobów pirotechnicznych, c. materiałów pożarowo niebezpiecznych, d. napojów alkoholowych, e. innych napojów w opakowaniach metalowych i szklanych, f. środków odurzających lub substancji psychotropowych.

7. Osoby uczestniczące w imprezie obowiązane są zachowywać się w sposób niezagrażający bezpieczeństwu innych uczestników, a w szczególności przestrzegać postanowień niniejszego regulaminu.

8. Organizator może utrwalać przebieg imprezy, a w szczególności zachowania osób w niej uczestniczących za pomocą urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk oraz udostępniać zgromadzone w ten sposób materiały odpowiednim organom ścigania w przewidzianych prawem wypadkach.

9. Z terenu imprezy mogą być usuwane osoby:

a. nietrzeźwe, b. będące pod wpływem środków odurzających, c. zachowujące się agresywnie, d. posiadające przedmioty określone w punkcie 4 regulaminu.

10. W sprawach nieuregulowanych w Regulaminie stosuje się przepisy prawa powszechnego i miejscowego. Informacja o sposobie udostępnienia regulaminu uczestnikom imprezy: Wyżej wymieniony regulamin dostępny będzie na stronie internetowej Sztabu WOŚP w Lipnie pod adresem www.wosplipno.pl najpóźniej w 3 dniu przed imprezą, a także wywieszony w co najmniej 1 widocznym miejscu na terenie imprezy najpóźniej na 1 godzinę przed jej rozpoczęciem.　

Nad bezpieczeństwem Wolontariuszy będą czuwać policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie, strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych w Lipnie, Krzyżówkach i Bobrownikach. A nad bezpieczeństwem pieniędzy Agencja Ochrony Osób i Mienia DB CERBER z Rypina !!

Program XXII Finału WOŚP w Lipnie

15 ⁰⁰ - 16 ⁰⁰ - wystepy młodziezy ze szkoł lipnowskich
16 ⁰⁰ - 17 ⁰⁰ - koncert zespołu New Way
17 ⁰⁰ - 18 ⁰⁰ - występy młodzieży ze szkół lipnowskich
18 ⁰⁰ - 19 ³⁰ - licytacja
19 ³⁰ - 20 ⁰⁰ - Koncert zespołu CZAQU
20 ⁰⁰ - Światełko do nieba - Finał akcji
do 21 ⁰⁰ - Koncert zespołu CZAQU

Rowerzystka potrącona przez samochód zginęła na miejscu, sprawca uciekł. Wkrótce został zatrzymany i wtedy wyszło na jaw, że miał w organizmie...3,2 promila alkoholu!

  Trwa czarna seria zdarzeń, popełnianych przez pijanych kierowców. Rząd rekomenduje zmiany w prawie, zaś sądy rozpatrują kolejne sprawy przeciwko ludziom, którzy po pijanemu zniszczyli innym życie.
   Podobnie jest w naszym powiecie. Przed sądem stanie wkrótce Sylwester P., który 9 października ubr. zabił na drodze w Moszczonnem, gmina Kikół Ewelinę M., jadącą na rowerze.
   Do zdarzenia doszło około godz. 21.25. Wtedy właśnie posterunek policji w Kikole, za pśrednictwem lipnowskiej komendy, otrzymał informację o wypadku w miejscowości Moszczonne. Funkcjonariusze, którzy udali się na miejsce, znaleźli na miejscu uszkodzony rower, zaś w pobliskim rowie zwłoki młodej kobiety. Zawiadomiono pogotowie ratunkowe, wezwano posiłki policji z KPP w Lipnie, załogę ruchu drogowego, technika kryminalistyki.
Przeprowadzone oględziny miejsca zdarzenia pozwoliły na ustalenie, że rowerzystka poruszała się prawą stroną jezdni przy samej krawędzi w kierunku Golubia Dobrzynia i została najechana przez samochód, którego kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Wkrótce został jednak zatrzymany, zaś 30 grudnia 2013  Prokuratura Okręgowa we Włocławku, prowadząca tę sprawę skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Sylwestrowi P.
   Mężczyzna jest oskarżony o to, że kierując samochodem osobowym marki Opel Calibra, jadąc drogą w kierunku miejscowości Golub-Dobrzyń, z prędkością nie mniejszą niż 90 km/godz., umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Był bowiem pijany, w jego krwi stwierdzono aż 3,2 promila alkoholu!  W dodatku nie dostosował prędkości pojazdu do warunków drogowych pory nocnej, a w szczególności widoczności drogi, jadąc na włączonych światłach mijania, które oświetlały drogę w stopniu niedostatecznym. W efekcie  prawym przodem samochodu uderzył w rowerzystkę Ewelinę M., jadącą prawą stroną drogi w tym samym kierunku. Kobieta doznała rozległych obrażeń głowy, na skutek czego poniosła śmierć. Sebastian P. nie udzielając pomocy pokrzywdzonej, zbiegł z miejsca zdarzenia.

Czy nam się to podoba, czy nie, bez internetu nie ma dziś życia. Głównym celem programu, wdrażanego przez Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski w Toruniu, jest  dotarcie do tych środowisk, które jeszcze z internetu nie korzysta.
    Wojewódzki program przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu wkroczył w nową fazę. Dwa tysiące niezamożnych gospodarstw domowych w 136 gminach regionu, którym wcześniej przekazaliśmy komputery i zorganizowaliśmy szkolenia z podstaw obsługi i internetu, korzysta z bezpłatnych łączy internetowych oraz usług hepldesku.
Sygnał internetowy, którego dostarczanie finansujemy przez 24 miesiące, uruchomiliśmy 1 grudnia. Od początku działa też helpdesk, który służy beneficjentom projektu. Do ich dyspozycji jest stale dziesięciu obsługujących infolinię konsultantów. Codziennie z ich pomocy korzysta od stu pięćdziesięciu do trzystu osób. Pytania dotyczą zarówno kwestii technicznych, jak i na przykład tego jak otworzyć konto na portalu społecznościowym.
– Cieszymy się, że system działa, a obdarowani serfują w sieci zarówno w kwestiach związanych ze sferą zawodową, jak i prywatną, poszerzając sieć kontaktów i własny kapitał społeczny – podkreśla marszałek Piotr Całbecki.
Zdarzyły się też niestety dwa incydenty związane z próbą sprzedaży przekazanych komputerów – jeden z laptopów pojawił się na aukcji w serwisie Allegro, drugi w jednym z lokalnych komisów. Obie próby zablokowano, osoby które się ich podejmowały są obecnie w ramach programu szczególnie monitorowane.
Kujawsko-pomorski marszałkowski program przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu to jedyne tego typu przedsięwzięcie w kraju. Urząd Marszałkowski realizuje je wspólnie z samorządami gmin, Polskim Związkiem Niewidomych i Caritas Polska. Środki pochodzą z puli Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, a także budżetu samorządu województwa i budżetów 25 gmin, które przystąpiły do projektu na zasadzie deklaracji. Pozostałe gminy zostały dołączone w ramach Funduszu Wsparcia (pomoc dla najsłabszych finansowo samorządów lokalnych) i w związku z rekomendacją Caritasu. Oprócz niezamożnych rodzin beneficjentami są osoby niepełnosprawne, w tym niewidome i słabowidzące. Koszt to 26 milionów złotych.
Uczestniczący w programie niepełnosprawnych otrzymali zamówione i stworzone specjalnie z myślą o nich specjalistyczne oprogramowanie i urządzenia peryferyjne. Najbardziej zaawansowane z nich to zintegrowany z klawiaturą ekran dla osób niewidomych posługujących się alfabetem Braille’a. Egzemplarz kosztuje 13 tysięcy złotych, dlatego większości niepełnosprawnych zwyczajnie na nie stać. Inne to między innymi klawiatury typu „big keys” (z cztery razy większymi i kolorowymi klawiszami oraz nakładkami uniemożliwiającymi przypadkowe wciśnięcie więcej niż jednego klawisza), tak zwane odwrócone myszy (o średnicy 55 milimetrów, które można obsługiwać dłonią, stopą lub ustami) oraz programy udźwiękawiające i udźwiękawiająco-powiększające.

   Lipnowscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej nad sprawą oszustw przy zakupie i zbyciu luksusowych samochodów pracowali od marca minionego roku. Wówczas otrzymali zawiadomienie od jednego z banków o nieuczciwym kliencie, który  przedstawił dokumentację świadczącą o tym, iż prowadzi działalność gospodarczą przynoszącą duże zyski. Na tej podstawie uzyskał kredyty na zakup 2 volkswagenów passatów limousine  oraz audi A6 w systemie sprzedaży ratalnej. Mężczyzna nie wywiązywał się jednak z zaciągniętych zobowiązań i co więcej, w niewyjaśnionych okolicznościach zbył samochody. Powstałe z tego tytułu straty placówka udzielająca kredytów oszacowała na łączną kwotę 430 tys. zł.
   Zajmujący się sprawą śledczy zebrali obszerny materiał dowodowy świadczący o tym, że 61-letni dłużnik świadomie zaciągnął kredyty, których nie miał zamiaru spłacać, a następnie wyłudzone na raty auta sprzedał na wolnym rynku. Policjanci ustalili kto je kupiły. Odzyskane samochody zostały zabezpieczone do dyspozycji wymiaru sprawiedliwości. Prokurator nadzorujący śledztwo w tej sprawie, przedstawił 61-latkowi sześć zarzutów oszustw popełnionych na szkodę dwóch banków i osób prywatnych. Podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Nie może także wyjeżdżać z kraju. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu.
Kodeks karny za oszustwo przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności. Podejrzanemu w tej sprawie mężczyźnie grozi jednak wyższa kara, ponieważ w przeszłość był już skazany za podobne przestępstwa. Tym razem dojdą mu kolejne zarzuty, za co odpowie jako recydywista.

Ostrzeżenie o silnych wiatrach

Zjawisko: silny wiatr 

Stopień zagrożenia: 1

Obszar: województwo kujawsko-pomorskie

Ważność:  od godz. 23:00 dnia 09.01.2014 do godz. 15:00 dnia 10.01.2014

Przebieg: przewiduje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 do 40 km/h, w porywach o 90 km/h, południowo-zachodniego i zachodniego.

Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska: 80 %

Uwagi: brak

Dyżurny synoptyk: Marek Pruchniewicz

Źródło informacji: IMGW-PIB Zespół w Poznaniu – ostrzeżenie meteorologiczne nr 1

W ramach przedsięwzięcia, realizowanego wspólnie przez samorząd województwa i samorządy lokalne, w tym powiat lipnowski, do 541 placówek trafi w sumie 2139 takich urządzeń.
W pierwszej, zakończonej dwa lata temu edycji projektu, do klas pierwszych, drugich i trzecich szkół podstawowych w regionie trafiło w sumie 2346 zestawów tablic multimedialnych. Był to największy tego typu projekt w Polsce. 
- Nasze tablice interaktywne to świetne narzędzia dydaktyczne, które pozwalają uatrakcyjnić zajęcia nauczycielom i dają wiele frajdy dzieciom. Kolejną edycję naszego projektu kierujemy głównie do starszych uczniów szkół podstawowych. Ze wsparcia po raz pierwszy skorzystają też szkoły niepubliczne – tłumaczy marszałek Piotr Całbecki.
    Szacunkowa wartość projektu, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej, to 32,5 miliona złotych. Wsparcie z  Regionalnego Programu Operacyjnego wyniesie 24,4 miliona złotych. Do udziału w przedsięwzięciu zaproszone zostały wszystkie samorządy lokalne z regionu. Chęć udziału w projekcie zgłosiło 130 jednostek samorządu lokalnego, a także 23 podmioty prowadzące niepubliczne szkoły podstawowe.
Sprzęt trafi do:
· 510 publicznych szkół podstawowych (klasy 4-6), które przedstawiły zapotrzebowanie na 2022 tablice,
· 31 niepublicznych szkół podstawowych z uprawnieniami szkół publicznych (klasy 1-6), które przedstawiły zapotrzebowanie na 117 tablic.
W skład każdego zestawu wejdzie tablica, projektor oraz laptop z oprogramowaniem. W ramach projektu powstanie także system dystrybucji treści interaktywnych czyli internetowy portal dla szkół uczestniczących w projekcie. W ich przygotowanie włączą się wszystkie szkoły, do których trafią tablice, tworząc społeczność udostępniającą i wymieniającą między sobą wytworzone materiały.
W tej chwili trwa przygotowanie postępowania przetargowego na dostawcę urządzeń. Tablice trafią do szkół w przyszłym roku szkolnym.
  W powiecie lipnowskim otrzymają je: Szkoła Podstawowa w Kikole, Szkoła Podstawowa w Ciełuchowie, Szkoła Podstawowa w Woli, Szkoła Podstawowa w Maliszewie, Szkoła Podstawowa w Jastrzębiu, Szkoła Podstawowa w Trzebiegoszczu,  Zespół Szkół w Karnkowie, Zespół Szkół w Radomicach, Zespół Szkół w Wichowie, Szkoła Podstawowa im. Gustawa Zielińskiego w Skępem, Szkoła Podstawowa w Wólce,  Szkoła Podstawowa w Czermnie, Szkoła Podstawowa im. Adama Mickiewicza w Mysłakówku, Szkoła Podstawowa im. Bohaterów Westerplatte w Tłuchowie,  Zespół Placówek Oświatowych w Wielgiem, Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Czarnem, Szkoła Podstawowa im. M. Kopernika w Zadusznikach.

Prokuratura Okręgowa we Włocławku skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi J. Mężczyzna jest oskarżony o to, w okresie od 25 września 2009r. do 23 czerwca 2010r. w miejscowości Wólka, gmina Skępe i innych miejscowościach na terenie kraju, wprowadzał w błąd różne osoby, doprowadzając je do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem. Sam czerpał z tego finansowe korzyści, bowiem te pieniądze od pokrzywdzonych po prostu wyłudził. Chodzi o jakieś... ćwierć miliona złotych.
    Banki dają dziś marne odsetki, co wykorzystał Dariusz J. Ludziom zainteresowanym pomnożeniem swoich podawał nieprawdziwe dane co do zakupu nieistniejących akcji amerykańskiej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i możliwości osiągnięcia z nich zysku. Działał za pośrednictwem stron internetowych, co uwiarygodniało przestępczy proceder.
   Śledczy ustalili na przykład, że w 2009r. jedna z pokrzywdzonych osób poznała Dariusza J. Przedstawiał się jako trener prowadzący szkolenia na  temat inwestowania pieniędzy. Poinformował kobietę, że zarabia pieniądze poprzez inwestowanie w akcje amerykańskiej firmy,uzyskując nawet do 70 procent zysku! Takiej okazji zainteresowana nie mogła przepuścić...
   W podobny sposób Dariusz J. oszukał wiele innych osób, wyłudzając od nich ponad 250 tysięcy złotych! Dariusz J. poprzez nieustaloną stronę internetową, nawiązał kontakt z osobami zamieszkałymi na terenie USA, które trudnią się zakładaniem spółek za pieniądze. W celu uwiarygodnienia procederu przestępczego, osoby te założyły dla oskarżonego spółkę i jako managera tej spółki wyznaczyły Dariusza J. Tak utworzona i zarejestrowana spółka mogła legalnie działać poza terenem USA.
Kolejnym krokiem w celu uwiarygodnienia działań i dokonywanych oszustw, jakie podjął Dariusz J. było założenie kont bankowych, na które to rachunki pokrzywdzeni wpłacali środki finansowe.Dariusz J. chcąc pozyskać pieniądze na grę na giełdzie, polecił innej osobie założenie szeregu stron internetowych. Strony te jedynie stwarzały pozory legalnej działalności oskarżonego, gdyż nie miały żadnego powiązania z bankami.
Pokrzywdzeni zwiedzeni przez oskarżonego możliwością osiągnięcia ogromnych zysków wpłacili na konta pieniądze w znacznej kwocie, którymi to dysponował wymieniony. Teraz prokuratura przedstawiła mu zarzuty dotyczące oszustw i wyłudzenia pieniędzy. Przestępstwo zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.