Od pozwoleń na budowę po karty wędkarskie
W zakresie geodezji, kartografii i ewidencji gruntów i budynków załatwiono 15 553 sprawy. 633 kolejne dotyczyły gospodarki nieruchomościami Skarbu Państwa. Wydział Architektury i Budownictwa analizował łącznie 2080 spraw, w tym: wydano 564 pozwolenia na budowę; przyjęto 765 zgłoszeń budowlanych z weryfikacją; wydano 459 dzienników budów. Wydział Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa wydał 19 decyzji z zakresu odpadów, 29 decyzji z zakresu geologii, 36 decyzji dotyczących gospodarki wodnej. Pracownicy tego wydziału wydali także 144 karty wędkarskie oraz trzy koncesje na wydobycie kopalin ze złoża.
Współdziałanie ratujące życie
Dziś około godz. 10.00 policjanci z posterunku w Tłuchowie zostali zawiadomieni przez pracowników pomocy społecznej o sygnale, jaki otrzymali od mieszkańców kilkurodzinnego domu na terenie tej gminy. Ze zgłoszenia wynikało, że sąsiedzi samotnie mieszkającej 93-letniej kobiety słyszeli dochodzące zza ściany jęki i wołania o pomoc, ale drzwi do mieszkania były zamknięte. Natychmiast pod podany adres pojechali policjanci z pracownikami opieki społecznej. Z tej racji, że zwłoka w działaniu mogłaby zaważyć na życiu kobiety, funkcjonariusz skontaktował się z administratorem budynku i uzyskał zgodę na wyważenie drzwi do mieszkania. Po dostaniu się do środka zastano leżącą na podłodze staruszkę, która nie mogła podnieść się o własnych siłach. Starszą panią zaopiekowały się pracownice opieki społecznej.
Alicja Cichosz prokuratorem rejonowym
Zmiany kadrowe w Prokuraturze Rejonowej w Lipnie! Po ponad 20 latach kierowania "rejonem" w Lipnie, do Włocławka wrócił Bogdan Wesołowski, prokurator Prokuratury Okręgowej, oddelegowany do pracy na naszym terenie. To była bardzo długa delegacja. Teraz dotychczasowego szefa lipnowskiej prokuratury czekają nowe zadania.
Nowym prokuratorem rejonowej jest już od dwóch dni prokurator Alicja Cichosz, pełniąca fukcję od 9 bm. Pani prokurator przez ostatnie lata była zastępcą prokuratora Bogdana Wesolowskiego. Podobnie jak inni nowo nominowani szefowie prokurator, Alicja Cichosz uczestniczyła 8 lutego w uroczystości, zorganizowanej z tej okazji w Gdańsku, gdzie otrzymała akt powołania z rąk prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, który osobiście wręczył akty powołania wszystkim prokuratorom rejonowym z rejonów podległych apelacji gdańskiej.
Nie igraj z... byłym pracownikiem
Wszystko wydarzyło się we wtorkowy wieczór na terenie Tłuchowa. Wtedy to 43- latek złożył wizytę byłemu pracodawcy w miejscu jego zamieszkania. Jak wynika z ustaleń policjantów zażądał, aby ten wypłacił mu pozostałą część należnego wynagrodzenia za pracę. Gdy usłyszał, że pieniądze będą za dwa dni, zaczął zachowywać się agresywnie. Najpierw zagroził gospodarzowi, że uszkodzi mu auto, a potem przeszedł do czynów. Wyszedł na zewnątrz i w zaparkowanym przed domem volkswagenie transporterze, należącym do byłego pracodawcy, rozbił łomem dwie tylne szyby. Po czym wsiadł na rower, którym przyjechał i ruszył w drogę. Daleko nie ujechał, bo chwilę później został zatrzymany przez zawiadomionych o wszystkim policjantów z miejscowego posterunku. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że awanturnik był pod działaniem 1,3 promila alkoholu. Trafił za kratki w lipnowskiej komendzie. Wczoraj, jak wytrzeźwiał usłyszał zarzuty za uszkodzenie mienia, którego wartość poszkodowany oszacował na kwotę 500 złotych i kierowanie rowerem po pijanemu. Poddał się zaproponowanej przez prokuratora karze, w ramach której m.in. będzie musiał naprawić wyrządzoną szkodę.
Myszołów odyskał wolność
Policjanci z posterunku w Dobrzyniu n/Wisłą, gdy otrzymali informację o przetrzymywaniu na terenie prywatnej posesji leśnego ptaka, postanowili sprawdzić czy w rzeczywistości tak jest. Pod wskazanym adresem zastali na podwórku klatkę, a w niej myszołowa. O poczynionych ustaleniach zawiadomili miejscowych leśników. Wczoraj policjanci w towarzystwie strażników leśnych z Nadleśnictwa Skrwilno złożyli wizytę 37- letniemu gospodarzowi. Mężczyzna podawał różne wersje okoliczności, w jakich wszedł w posiadanie ptaka. W złożonych dzisiaj wyjaśnieniach powiedział, że mającego problemy z lataniem ptaka znalazł na polu wiosną ubiegłego roku i zabrał do domu. Zdawał sobie sprawę, że drapieżnik należy do chronionego gatunku i nie powinien go więzić, ale nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć dlaczego tak postąpił. Decyzją leśników myszołów wyfrunął wczoraj na wolność. Jaką 37- latek poniesie odpowiedzialność za bezprawne przetrzymywanie chronionego ptaka zadecyduje sąd.
Komunikacja. To był pracowity czas
W 595 przypadkach pracownicy wydziału, będącego częścią lipnowskiego Starostwa, musieli przyjąć do depozytu dowody rejestracyjne, zatrzymane przez policję.
Wydali 767 kart pojazdów, zajmowali się 1150 potwierdzeniami danych pojazdów i właścicieli dla innych starostw. Musieli zaktualizować dane w 188 dowodach rejestracyjnych, skorygować zapisy w 1278 dokumentach i zmodyfikować 1862 kolejne.
Ogółem od 1 lipca do końca grudnia 2010 roku Wydział Komunikacji i Transportu wydał 1166 praw jazdy, w tym cztery o międzynarodowym charakterze. W tym samym czasie wydanych zostało 240 decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Najwięcej, bo aż 109 z nich to realizacja sądowych wyroków, głównie za jazdę w stanie nietrzeźwym. W 77 przypadkach przyczyną cofnięcia uprawnień było niedostarczenie badań lekarskich, w 22 - negatywny wynik egzaminu kontrolnego, zaś w 32 niepłacenie alimentów.
W bibliotece o zagrożeniach w Internecie
Na zajęciach poświęconych bezpieczeństwu w Internecie policjanci mówili o niebezpieczeństwach czyhających w sieci. Pouczali jak się przed nimi bronić. Opowiadali o netykiecie, czyli Kodeksie Dobrego Zachowania w Internecie. Instruowali na co należy zwrócić uwagę, aby zminimalizować ryzyko narażenia się na przejawy wirtualnego mobbingu i przemocy, polegające na ośmieszaniu, poniżaniu, zastraszaniu, szantażu czy naruszeniu osobistego wizerunku, polegające m.in. na „kradzieży tożsamości”.
W tym przypadku sprawca podszywa się pod swoją ofiarę i wysyła w jej imieniu wiadomości do innych osób lub zakłada konto ofiary na portalu społecznościowym i stamtąd kontaktuje się z jej znajomymi. Dlatego tak bardzo ważne jest chronienie swoich danych osobowych i haseł do logowania. Policjanci uczulali, aby nie otwierać e-maili od nieznanych adresatów i nie używać linków rozsyłanych w niechcianej poczcie (tzw. spamie). Mogą one prowadzić do niebezpiecznych stron i programów, które nieświadomie zainstalowane mogą sparaliżować pracę komputera i wyciągnąć z niego poufne dane. Tłumaczyli, że komunikatory internetowe są bezpieczne wówczas, gdy rozmawiamy ze znanymi sobie osobami. W przypadku zawierania nowych znajomości nigdy nie mamy pewności czy to rzeczywiście ta osoba, za którą się podaje, czy to jej zdjęcie i jakie ma naprawdę wobec nas zamiary. Funkcjonariusze informowali uczestników spotkania o możliwościach zainstalowania darmowych wersji oprogramowania zabezpieczającego (antywirusowe, filtrujące lub antyspamowe) oraz gdzie mogą uzyskać pomoc w sytuacjach zagrożenia w cyberprzestrzeni. Podkreślali, że nikt w Internecie nie jest anonimowy. Każdy użytkownik Sieci pozostawia po sobie ślady, po których można go zidentyfikować.
Uwaga na włamywaczy !
Policjanci z Wydziału Kryminalnego lipnowskiej komendy prowadzą postępowanie w sprawie wczorajszych (01.02) włamań do dwóch mieszkań w bloku nr 9 na Osiedlu Jagiellonów w Lipnie. Do zdarzeń doszło pod nieobecność domowników w godz. 10.30 - 15.30, a sprawcy dostali się do środka poprzez wyważenie zamków w drzwiach wejściowych. Złodzieje zrabowali pieniądze, laptopa i złotą biżuterię w postaci: trzech pierścionków, bransoletki i wisiorka.
Policja apeluje do osób, które posiadają jakiekolwiek w tej sprawie informacje o pilny kontakt pod bezpłatnym numerem alarmowym Policji - 997, 112. - Każdemu kto wyrazi takie życzenie zapewniamy pełną anonimowość - mówi Anna Kozłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.Pamiętajmy, że żadna policja, nawet najskuteczniejsza nie ochroni w pełni naszego mienia, złodziej wykorzysta każdą nadarzającą się sytuację i naszą nieostrożność, a ofiarą przestępcy może paść każdy z nas.
'Pierwszy kontakt' przy szpitalu?
- Placówce potrzebne są nowe inwestycje - mówi starosta Krzysztof Baranowski. Planowany jest m.in. zakup kolejnej, dobrze wyposażonej karetki z pełnym wyposażeniem. Nowy sprzęt konieczny jest na oddziale rehabilitacyjnym. Aparat rentgenowski wysokiej klasy, umożliwiający prześwietlanie jamy ustnej, w tym zębów, umożliwi mieszkańcom miasta i powiatu wykonywanie tych usług w Lipnie. Na razie muszą jeździć w tym celu do Włocławka lub Torunia. Za 200 tys. złotych zakupione będzie wysposażenie dla oddziału chirurgicznego, niektóre oddziały czeka też wymiana okien.
Władze powiatu rozważają też możliwość utworzenia przy szpitalu podstawowej opieki medycznej. Sygnały, docierające do Starostwa z różnych gmin, świadczą o tym, że nie wszędzie owa opieka jest zadowalająca.
Szaleją na lipnowskich drogach
Dzisiaj przed 11.00 policjanci z lipnowskiej drogówki patrolujący ulice miasta spostrzegli nissana primerę, którego kierowca miał poważne kłopoty z opanowaniem kierownicy przy skręcaniu z ulicy Okrzei w Ogrodową. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co jest przyczyną takiego zachowania. Po zatrzymaniu kierowcy wszystko było jasne. Mężczyzna miał problemy z komunikowaniem się i ledwo zdołał wysiąść zza kierownicy. Twierdził, że wypił tylko jedno piwo. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 44-latka ponad 3 promile alkoholu. W tej sytuacji zakończył dalsze podróżowanie za kierownicą i rozstał się z prawem jazdy kat. A, B+E i C+E. Teraz, gdy wytrzeźwieje, przyjdzie mu zmierzyć się z dotkliwymi konsekwencjami swojego nieodpowiedzialnego zachowania.
Za przestępstwo kierowania po pijanemu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata nawet na kilka lat prawa jazdy i dodatkowo należy liczyć się z kosztami finansowymi.