Wydrukuj tę stronę
środa, 27 kwiecień 2022

Udane starty zawodników Czarnego Orła

Zawodnicy Klubu Czarny Orzeł odnotowali dobre występy podczas trzech turniejów. Zawodnicy Klubu Czarny Orzeł odnotowali dobre występy podczas trzech turniejów. Fot. nadesłane

Taki dzień dla Klubu Czarny Orzeł nie zdarzał się do tej pory często. 23 kwietnia drużyna podzielona została na trzy zespoły, aby móc wystartować w trzech różnych miejscach w różnych formułach walki.

Pierwszy zespół – Turniej Dziecięcej Ligi Grapplingowej w Żyrardowie:
- Kacper Kempiński - tytuł najlepszego zawodnik w grupie dzieci.
- Złoto: Kacper Kempiński Oliwier, Impert, Kornel Pawłowski, Bartek Pieroński, Dimitry Kovalchuk
- Srebro: Jakub Wojtala, Filip Pawłowski, Stanisław Godlewski, Dimitry Kovalchuk, Jan Bisowski, Marcin Brauer
- Czwarte miejsce: Przemek Zdrojewski

Zawodnicy startowali w formule grappling.
W całej klasyfikacji drużynowej nasz zespół zajął trzecie miejsce za Kataną Szczytno i gospodarzami Thien Long Żyrardów. Dla niektórych zawodników był to debiut, który zaliczyli w 100 procentach, między innymi Dimitry Kovalchuk, który wystartował w dwóch kategoriach wagowych do 80 kg, zdobywając srebro i w kategorii open zdobywając złoto. W szeregach zespół jest również wychowanek Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej. Drużynę prowadził Trener Jarosław Krzeszewski.

Drugi zespół – Wiśniowa Góra, Puchar Polski KyodoKyokushin:
- Złoto: Olek Koszczka
- Srebro: Jakub Zdrojewski, Sławomir Chojnacki
- Brąz: Konrad Rakowski
- Czwarte miejsce Mariusz Strychalski, Mateusz Ziemkiewicz

Tutaj same debiuty w formule K1 również zaliczone w 100 procentach. Drużynę prowadził asystent trenera Robert Sikora.

Trzeci zespół – Gala Sportów Walki w Grójcu:
Start naszej zawodniczki Natalii Wawrowskiej w formule grappling była to jedna z siedmiu walk tego wieczoru. Niestety Natalia przegrała walkę z bardziej doświadczoną i utytułowaną zawodniczką Amelią Kubiak, która ma już na swoim koncie starty w innych galach i zawodach Amatorskiej Ligi MMA. To początek drogi czekamy na kolejne starty i oczywiście wygrane. Zawodniczce asystował Jarosław Krzeszewski i Alicja Krzeszewska.

Członkowie Klubu Czarny Orzeł zapraszają na swoje treningi. Jak sami mówią, nie jest lekko – tutaj nauczysz się jak pokonać swojego największego wroga – samego siebie.

- Bardzo dziękujemy rodzicom, naszym klubowiczom oraz władzom klubu, którzy pomogli przewieść wszystkich zawodników na miejsca startu swoimi prywatnymi samochodami. Łącznie nasze ekipy w tym dniu pokonały około 850 km - mówią trenerzy.

Galeria