Print this page
Freitag, 02 Februar 2007 00:00

GK: Dobra płaca za dobrą pracę

POWIAT LINPNOWSKI. Zdrowie, edukacja, transport. Pieniądze zaoszczędzone przez urzędników lipnowskiego Starostwa, zostaną przeznaczone na podwyżki płac - zapowiadają nowe władze powiatu.

Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski, przyznaje, że zarobki podległych mu pracowników są niewysokie. Tymczasem pracy jest i będzie coraz więcej, bowiem przed samorządem stoją kolejne, ważne zadania.
Marszałkowi województwa Piotrowi Całbeckiemu Starostwo przekazało już zbiorcze zestawienie planów rozwojowych powiatu na lata 2007-2013. Jednym z głównych zadań ma być modernizacja, kosztem 6 mln złotych, szpitala powiatowego. Kolejne 10 mln powiat zamierza zdobyć ze źródeł zewnętrznych na budowę Szkoły Specjalnej wraz z halą sportową w Lipnie, zaś 3 mln - na pełnowymiarową salę gimnastyczną przy Zespole Szkół w Lipnie.
Duże znaczenie samorząd przywiązuje także do rozwoju i modernizacji infrastruktury drogowej. Najważniejsze projekty w tej dziedzinie mogą kosztować kilkanaście milionów złotych. Na etapie przygotowywania ogólnej koncepcji jest też, opisywana przez nas wczoraj, sprawa budowy obwodnicy Lipna, o którą przedstawiciele powiatu zamierzają walczyć wspólnie z miastem i sąsiednimi gminami.
Zdobywaniem pieniędzy zewnętrznych na lipnowskie inwestycje, nie tylko z Unii Europejskiej, ale także z innych źródeł, ma się zająć - o czym także już informowaliśmy
- specjalny, trzyosobowy zespół. Zarówno jego członkowie, jak i pozostali pracownicy Starostwa, muszą być wynagradzani lepiej niż dotychczas - twierdzi starosta. Zdaniem Krzysztofa Baronowskiego trzeba jednak zdecydowanie ograniczyć... trwonienie publicznych pieniędzy, m.in. na telefony w prywatnych sprawach, na niepotrzebne zużycie papieru i innych artykułów biurowych, na zakupy, bez których można się obejść. Dzięki takim oszczędnościom podwyżki dla urzędników będą mogły być wyższe niż wcześniej planowano.