Aż 26 milionów złotych to przejęte przez powiat szpitalne zaległości wobec ZUS. 5 mln z tej kwoty to odsetki, 6 mln 755 tys. - to tzw. opłata prolongacyjna. Dzięki podpisanemu ostatnio aneksowi udało się zmniejszyć opłatę prolongacyjną do 2 580 tys. złotych, czyli o ponad cztery miliony. Zgodnie z zapisami aneksu powiat lipnowski musi do 15 grudnia spłacić do ZUS 19 mln 208 tys. złotych. Zapłacenie tej kwoty oznacza ostateczne rozliczenie się z ZUS-em ze zobowiązań po zlikwidowanym Samodzielnym Publicznym ZOZ. - Wystarczy nam także pieniędzy na spłatę pożyczki, zaciągniętej w 2005 roku przez Samodzielny Publiczny ZOZ na restrukturyzację - mówi Krzysztof Baranowski.

Wszystko wskazuje więc na to, że do końca tego roku powiat wywiąże się w całości także ze zobowiązań wobec Urzędu Skarbowego oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Uregulowane też zostały w całości wszystkie zobowiązania cywilnoprawne wobec wierzycieli, zgodnie z zawartymi ugodami.

Finansowy sukces powiat lipnowski zawdzięcza otrzymanej pomocy finansowej w ramach programu „Wsparcie jednostek samorządu terytorialnego w działania stabilizujące system ochrony zdrowia” - tzw. plan B. Łączna dotacja, przekraczająca 30 milionów złotych, pozwoliła na spłatę wszystkich zobowiązań po zlikwidowanym szpitalu. Do spłaty pozostaną głównie dwie zaległe raty podatku od nieruchomości na rzecz miasta Lipna. Najpoważniejszym długiem, przewidzianym do spłaty przez kilka kolejnych lat, jest jednak zaciągnięty kredyt.