Print this page
Dienstag, 21 September 2010 00:00

Pat w nieruchomościach

W określonym przez starostę terminie, czyli do 10 września, władze miasta Lipna nie odpowiedziały bowiem na ofertę kupna nieruchomości w drodze bezprzetargowej za 4 miliony złotych. Taka kwota widnieje w kosztorysie, przygotowanym na zlecenie Starostwa przez eksperta zajmującego się wyceną nieruchomości.

Jak informuje wicestarosta lipnowski Piotr Wojciechowski, na odpowiedź z ratusza czekano do piątku, 17 września. Tego dnia o godz. 8.30 zebrał się zarząd powiatu i zdecydował, że nieruchomość zostanie wystawiona na sprzedaż w drodze przetargu. - Mamy jeszcze poszpitalne zobowiązania, związane choćby ze spłatą dla ZUS. Na to chcielibyśmy przeznaczyć pieniądze ze sprzedaży - mówi Piotr Wojciechowski.

Ale w piątek po południu sytuacja nagle się zmieniła. Do Starostwa wpłynęło bowiem pismo z Urzędu Miejskiego, w którym nie wypowiedziano się jednoznacznie na zadane pytanie. Wygląda na to, że burmistrz Janusz Dobroś i jego ekipa potrzebują więcej czasu do namysłu, proszą bowiem o możliwość wglądu w dokumentację dawnego szpitala. A może to po prostu gra na zwłokę?

O tej sprawie można też przeczytać na www.pomorska.pl <http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100921/INNEM IASTA14/537235999