Print this page
Montag, 14 Januar 2008 00:00

Mamy rolnika Pomorza i Kujaw

Jan Kołaczyński z Krojczyna został nagrodzony tytułem „Rolnika Pomorza i Kujaw” w kategorii sadownictwo przez specjalną komisję powołaną przez Urząd Marszałkowski w Toruniu. Rolnika do nagrody nominował starosta lipnowski Krzysztof Baranowski

Gala wręczenia nagród w tegorocznej edycji regionalnego konkursu „Rolnik Pomorza i Kujaw” odbyła się w bydgoskiej Operze Nova. Honorowy patronat nad konkursem sprawował marszałek województwa Piotr Całbecki. Oprawą wydarzenia był koncert zespołu „Mazowsze”.

 
  Najlepsi rolnicy województwa odebrali konkursowe laury już po raz piąty. Kapituła pod przewodnictwem radnej sejmiku województwa Silwany Oczkowskiej przyznała tym razem piętnaście równorzędnych nagród w siedmiu kategoriach.

W kategorii „sadownictwo” najlepszym okazał się Jan Kołaczyński z Krojczyna.

Gospodarstwo, którego właścicielem jest rodzina Kołaczyńskich, jest typowym gospodarstwem rodzinnym przekazywanym z pokolenia na pokolenie. Historia tego gospodarstwa zaczyna się jeszcze przed II Wojną Światową. Początkowo obejmowało tylko 7 hektarów. Z biegiem lat, kolejne pokolenia powiększały obszar gospodarstwa, stopniowo zmieniały jego profil z typowo rolnego na sadowniczo-ogrodniczy. Kontynuując tradycję Jan Kołaczyński przejął gospodarstwo w Krojczynie w 1978 roku.

W tej chwili to obszar o powierzchni 40 hektarów. Nasza działalność to głównie sadownictwo i uprawy warzywnicze (sady wiśniowe, jabłoniowe, uprawa warzyw i zbóż). Ponad 20 lat temu zajęliśmy się produkcją porzeczki czarnej. Otwarci na wszelkie nowości z dziedziny sadownictwa 15 lat temu zdecydowali się na założenie plantacji borówki amerykańskiej. Pełni entuzjazmu walczyli z nieznajomością tych owoców na lokalnym rynku, krok po kroku zapoznając wszystkich z ich jakże niepowtarzalnym smakiem i wspaniałymi walorami zdrowotnymi.

W tej chwili posiadają 4-hektarową plantację borówki amerykańskiej. Dzięki współpracy i przynależności do Stowarzyszenia Plantatorów Borówki Amerykańskiej, które aktywnie współpracuje z kręgami naukowymi instytutów i katedr sadowniczych, mają wciąż nowsze i często zaskakujące informacje na temat dobroczynnego wpływu spożywania owoców borówki. Nie poprzestali jedynie na borówce amerykańskiej. Założyli plantację żurawiny. . . oraz posiadają sad morelowy z wyselekcjonowaną nową odmianą moreli o wspaniałym smaku.

 

Na zdjęciu: Jan Kołaczyński podejmuje w swoim sadzie delegacje z Chin.