Warnung
  • JUser: :_load: Fehler beim Laden des Benutzers mit der ID: 919
Print this page
Mittwoch, 07 Januar 2015 10:34

Sądowy finał tragedii w Wichowie

  Podczas pracy w jednej z firm doszło do śmiertelnego wypadku. Zginął pracownik, porażony prądem. Śledztwo, prowadzone w tej sprawie przez Prokuraturę Rejonową w Lipnie, zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko właścicielowi firmy.
   Tragedia wydarzyła się 10 czerwca 2014 r w Wichowie, gm. Lipno, podczas budowy studni. Zdaniem prokuratury pracodawca, Stanisław G.  nie dopełnił obowiązku zapewnienia zatrudnionym pracownikom bezpiecznych i odpowiadających wymaganiom higieny warunków pracy. Dopuścił do wykonywania pracy przez Łukasza R., nie przeszkolonego w pełni w zakresie bhp, nie stosującego obuwia i odzieży ochronnej. Pracownik miał w dodatku niesprawną technicznie spawarkę, zaś instalacja elektryczna nie posiadała skutecznego zabezpieczenia przeciwpożarowego. Właśnie przez to Łukasz R. został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zgodnie z art. 220 par. 1 kodeksu karnego pracodawcy grozi do trzech lat więzienia.
   To jednak nie wszystko. Zdaniem prokuratury Stanisław G., prowadząc działalność gospodarczą naruszył przepisy prawa o ubezpieczeniach społecznych. Jako pracodawca i płatnik składek nie zgłosił do ubezpieczenia społecznego wymaganych danych pracownika Łukasza R. w ustawowym terminie 7 dni od dnia nawiązania stosunku pracy, mających wpływ na prawo do świadczeń, tj. o czyn z art. 219 kk.