Pani marszałek nie przybyła do Lipna, przesłała list...

Na poniedziałkową uroczystość otwarcia "interny" w lipnowskim szpitalu nie przybyła, mimo zaproszenia, Ewa Kopacz, marszałek Sejmu RP. Przesłała natomiast list, którego adresatami są starosta Krzysztof Baranowski i Józef Walczko, prezes spółki "Szpital Lipno". Poniżej treść tego listu:

Szanowni Panowie,

z dużym zadowoleniem przyjęłam informację, że oddział wewnętrzny Szpitala w Lipnie został zmodernizowany, a co najważniejsze - wkrótce nastąpi jego uroczyste otwarcie.

Uprzejmie dziękując za zaproszenie na tę wyjątkową uroczystość, pragnę powiadomić, iż wcześniejsze zobowiązania nie pozwalają mi na osobisty udział w tym wydarzeniu.

Dlatego za pośrednictwem słowa pisanego kieruję serdeczne podziękowania do wszystkich osób, które nie szczędziły sił ani środków, by oddział wewnętrzny spełniał wysokie standardy.

Nie muszę nikogo przekonywać, że na sprawnie funkcjonującą placówkę medyczną składa się nie tylko ciężka i odpowiedzialna praca całego personelu, ale także warunki lokalowe oraz sprzęt, jakim dysponują pracownicy.

Przekonana jestem, że zmodernizowany oddział będzie dobrze służyć przede wszystkim chorym, jak i całemu zespołowi.

Gratulując udanej realizacji tego ważnego przedsięwzięcia życzę powodzenia w życiu zawodowym i prywatnym oraz satysfakcji z podejmowanych obowiązków. Do pacjentów kieruję życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.