Ostrzeżenie
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 917.
Wydrukuj tę stronę
niedziela, 29 styczeń 2012

Balansując na krawędzi życia

Można powiedzieć, że kierujący fordem escortem miał więcej szczęścia, niż… wyobraźni i zdrowego rozsądku. Prowadził bez uprawnień i na domiar złego będąc pod wpływem ponad 2,5 promila alkoholu. Jazdę zakończył na drzewie. Tym razem miał sporo szczęścia.  

Do zdarzenie doszło przed godz. 15: 00 na prostym odcinku drogi w miejscowości Adamowo w gminie Chrostkowo, w powiecie lipnowskim. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że kierujący fordem escortem nie dostosował prędkości do warunków na drodze, wpadł w poślizg i uderzył w przydrożne drzewo. Zakleszczonego w samochodzie mężczyznę wydostali na zewnątrz, wezwani na miejsce strażacy. Jak się okazało 22-letni kierowca był pijany, miał  ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Na domiar złego prowadził nie posiadając do tego uprawnień. Tym razem mężczyzna miał sporo szczęścia. Wyszedł z opresji z ogólnymi potłuczeniami. Jak dojdzie do siebie czekają go zarzuty za  jazdę po pijanemu i spowodowanie w tym stanie kolizji drogowej. Odpowie również za kierowanie bez uprawnień.