Ostrzeżenie
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 917.
Wydrukuj tę stronę
środa, 02 listopad 2011

Znęcał się nad żoną, złamał nakaz opuszczenia mieszkania

Interwencji policyjnych w domu zatrzymanego 41-latka było kilka. Po tej, która miała miejsce 11 października tego roku pijany awanturnik prosto z mieszkania, które zajmował wspólnie z żoną i małoletnim dzieckiem, trafił za kratki policyjnego aresztu. Funkcjonariusze przyjęli wówczas od kobiety zawiadomienie o przestępstwie znęcania się. Zebrali materiał dowodowy świadczący o tym, że mąż znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie od listopada ubiegłego roku. Będąc najczęściej pod działaniem alkoholu poniżał ją, wyganiał z domu, groził pozbawieniem życia i posuwał się do rękoczynów. Mężczyzna po wytrzeźwieniu został przesłuchany i usłyszał zarzuty znęcania się nad małżonką oraz kierowania gróźb karalnych. Ponadto prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego z pokrzywdzoną mieszkania. Sprawca przemocy jednak nie dotrzymał warunków nakazu. Nie wyprowadził się z mieszkania i ponownie zaczął wszczynać z żoną awantury i się nad nią znęcać. W sobotę (29.10) po policyjnej interwencji pijany 41-latek znowu trafił za kratki lipnowskiej komendy. W poniedziałek (31.10) na wniosek policjantów i prokuratora Sąd Rejonowy w Lipnie zastosował wobec sprawcy przemocy trzymiesięczny areszt. Za znęcanie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.