POWIAT LIPNOWSKI. Jak wyciągnąć pieniądze z Unii? Apetyt na unijne pieniądze, za które można wykonać wiele ważnych inwestycji, mają niemal wszystkie samorządy powiatu lipnowskiego i przedstawiają wiele ciekawych pomysłów.

W zestawieniu, które Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski, przedstawił marszałkowi województwa Piotrowi Całbeckiemu, znalazły się zamierzenia powiatu na lata 2007-2013. Prezentowaliśmy je przed kilkoma dniami. Dokument zawiera także plany poszczególnych miast i gmin te najbardziej istotne i te, które są mniej pilne. Dla miasta Lipna najistotniejsze są kwestie związane z modernizacją ciepłowni i rozbudową sieci cieplnej, budową dróg i gospodarką wodno-ściekową. Pojawił się też pomysł, aby dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej wyremontować budynek po Szpitalu Psychiatrycznym i przeznaczyć go na mieszkania socjalne. Rozważana jest też koncepcja odnowienia starej części miasta oraz dumy Lipna - pięknego parku im. Gabriela Narutowicza. inwestycje oświatowe chce realizować gmina Kikół. Władzom marzy się nowy budynek gimnazjum i hala sportowa oraz naprawa kilku dachów na szkolnych budynkach. Wyremontowanie najstarszej części miejscowej szkoły znalazło się w planach gminy Chrostkowo, obok rozwoju sieci melioracyjnej i wodociągowej oraz poprawy dróg.
Ponad 21 mln złotych zamierza wydać na budowę dróg gmina Lipno. Samorządowcom marzy się gminna oczyszczalnia ścieków i kanalizacja sanitarna z przyłączami, oczyszczalnie przydomowe, a także modernizacja placówek oświatowych.
Wielgie chce zagospodarować plaże nad jeziorem, odnowić dworki i pałace, m.in. w Wielgiem i Płonczynie oraz unowocześnić ujęcie wody w Orłowie. Skąpe chciałoby mieć nową szkołę i wysypisko śmieci, a Tłuchowo - ośrodek kultury z prawdziwego zdarzenia. Bobrownikom i Dobrzyniowi nad Wisłą marzą się hale sportowe z prawdziwego zdarzenia. W planach każdej gminy są inwestycje związane z gospodarką wodno-ściekową oraz budowa i naprawa dróg.