Do tych tragicznych w skutkach zdarzeń doszło nocą z 22 na 23 listopada. Około godz. 2:35 dyżurny policji w Lipnie otrzymał zgłoszenie o śmierci mieszkanki wielorodzinnego domu w Dobrzyniu nad Wisłą. Pod wskazany adres pojechali policjanci i prokurator. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 72-latki. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli dowody, przesłuchiwali świadków.
    Jeszcze tej samej nocy kryminalni zatrzymali do wyjaśnienia 49-letniego syna zmarłej kobiety. - Były powody podejrzewać, że ma on z tą smiercią coś wspólnego - mówił tajemniczo jeden ze śledczych. Przeprowadzone badanie wykazało w organizmie mężczyzny blisko 2 promile alkoholu.
    Zajmujący się sprawą  policjanci i prokuratorzy zgromadzili dowody świadczące o tym, że zatrzymany mężczyzna od dłuższego czasu znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją matką. Awanturował się z kobietą także na krótko przed jej śmiercią.
    Po wytrzeźwieniu 49-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty znęcania się nad matką i spowodowania u niej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czym przyczynił się do jej śmierci...
Wczoraj (25.11.13) Sąd Rejonowy w Lipnie zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Policjanci pod nadzorem prokuratora cały czas pracują nad wyjaśnieniem dokładnych okoliczności i przyczyn śmierci kobiety.