Wczoraj (08.01.13) ok. godz. 23:00 dyżurny lipnowskiej policji został zaalarmowany przez mieszkankę miasta o awanturze, którą rozpętał jej 15-letni syn. Z relacji kobiety wynikało, że chłopak wrócił do domu pijany i rozwścieczony. Najpierw ubliżał sąsiadom na klatce schodowej, a potem zaczął się agresywnie zachowywać wobec niej i siostry. Policjanci, którzy pojechali na miejsce, zastali przestraszoną zgłaszającą przed mieszkaniem, skąd dochodziły głośne krzyki. Funkcjonariusze weszli do środka i chcieli uspokoić nastolatka,  ale ten nie reagował, a wręcz przeciwnie, zaczął ubliżać mundurowym i próbował ich atakować. Został jednak szybko poskromiony. Z tej racji, że matka bała się o bezpieczeństwo córki i własne, awanturnik został zatrzymany. Trafił on za kraty policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych w lipnowskiej komendzie. Dzisiaj (09.01.13) nastolatek, jak już wytrzeźwiał, został przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Wkrótce sprawa agresywnego napastnika trafi do sądu rodzinnego, który zadecyduje jakie poniesie on konsekwencje.

Osobie dorosłej za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności, a za znieważenie do  roku.