Ostrzeżenie
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 917.
Wydrukuj tę stronę
piątek, 12 październik 2012

Cudem uniknął tragedii

Tylko dzięki czujności i opanowaniu kierującego samochodem nie doszło do tragedii w wyniku zdarzenia z udziałem nieoświetlonego i do tego pijanego rowerzysty. Tym razem cyklista miał sporo szczęścia.

Do zdarzenia doszło wczoraj (10.10.12) kilka minut po 19:00 w miejscowość Grodzeń, w gminie Kikół, powiat lipnowski. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący osobowym BMW podczas wymijania z innym pojazdem, potrącił nieoświetlonego, leżącego na jezdni rowerzystę. W wyniku zdarzenia 60-letni cyklista trafił do szpitala, ale okazało się, że doznał on jedynie lekkich obrażeń. Mężczyzna miał tym razem sporo szczęścia, ponieważ prowadzący auto dosłownie w ostatniej chwili zdołał na tyle opanować niebezpieczną sytuację, że nie doszło do najgorszego. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 27-letni kierowca samochodu był trzeźwy. Cyklista natomiast, był tak pijany, że nie miał siły dmuchać w alkotest. Mężczyźnie pobrano krew do badań. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z posterunku w Kikole.